Rozpoczęliśmy sezon na dwóch kółkach. Zachęceni przez pogodę postanowiliśmy zrobić użytek z rowerów i troszkę zmęczyć nasze ciała. To był dobry czas, mimo całkiem wyraźnych protestów Jagody. Wokół komina wykręciliśmy 33km. Weekend upłynął nam pod znakiem ruchu. Przewietrzyliśmy głowy.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz