sobota, 22 kwietnia 2017

A! Banał w małym mieście pozwala na odprężenie. Cienie z szafy są groteskowe i zarazem niebezpieczne. Smutne obrazki. Ty chcesz luzu, oni odwetu lub potwierdzenia. Po co? Muzyka ... Wystarczy. Papara miała ryja jak kopara. Wiem, że nieakuratne, ale zarazem takie cudowne. Klejnot pamięci. Naprawdę udany dzień. Dzieci, rower, las, znajomi, muzyka. Sedno życia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz