wtorek, 5 marca 2024

Wdech i wydech



 Sobota upłynęła pod znakiem lasu. Niebo zawieszone nad górami straszyło szarością, ale serce drżało z radości. Nasze wędrowanie ma smak dzieciństwa, tej jego jasnej strony. Drzewa, żyjątka, szelest, szmer i szum - pomruki natury jako strażnicy spokoju. Zapach palonych gałęzi stał się zapowiedzią prawdziwej uczty. Tulę te chwile…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz